wtorek, 20 grudnia 2011

Białoruś: Bialacki nie może zobaczyć się z umierającym ojcem

Znany białoruski obrońca praw człowieka Aleś Bialacki osadzony w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze nadal nie może zobaczyć się ze swoim chorym 82-letnim ojcem.Wczoraj sąd wydał małżonce Alesia Bialackiego - Natalii - zgodę na spotkanie jej męża z ojcem, jednak w areszcie w Żodzina usłyszała ona, że pozwolenie zawiera błędy. Ponadto stwierdzono, że nie ma możliwości konwojowania Bialackiego do Mińska. Dziś żona opozycjonisty otrzymała nową zgodę sądu . O tym w jaki sposób do tego spotkania dojdzie zadecyduje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Według niezależnych białoruskich mediów ojciec Bialackiego jest konający. Bialacki został niedawno skazany na 4 i pół roku kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Sąd w Mińsku uznał, że nie zapłacił on podatków od dochodów otrzymanych na zagraniczne konta.
<script type="text/javascript"><!--
google_ad_client = "ca-pub-4247418554620758";
/* Stacjanews   maciej-speedy.blogspot.com/ */
google_ad_slot = "2022295929";
google_ad_width = 728;
google_ad_height = 90;
//-->
</script>
<script type="text/javascript"
src="http://pagead2.googlesyndication.com/pagead/show_ads.js">
</script>Bialacki został skazany w "politycznym, pokazowym procesie", a wyrok w jego sprawie wzbudził międzynarodowe oburzenie oraz protesty organizacji praw człowieka i przywódców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz