- Prowadzę kampanię przeciwko złym
chrześcijanom - napisał jeden z szefów Tesco w Wielkiej Brytanii.
Tamtejsze chrześcijańskie organizację zapowiedziały bojkot sklepów tej
sieci - podaje ''The Telegraph".
Nick Lansey -
szef działu badań i rozwoju Tesco w Wielkiej Brytanii napisał na swoim
profilu na stronie Flickr.com: "Prowadzę kampanię przeciwko złym
chrześcijanom (nie wszystkim, ale tym złym), którzy myślą, że
homoseksualne pary nie powinny zawierać małżeństw". Po burzy, jaką wpis
wywołał, został usunięty. Wiele chrześcijańskich organizacji zapowiedziało bojkot Tesco. Colin Hart, dyrektor Instytutu Chrześcijańskiego powiedział "The Telegraph": "Nie będę robił zakupów w Tesco przed świętami. Wielu chrześcijan robi tak samo". - Pan Lansey ma prawo do swojej opinii, a chrześcijanie mają prawo nie kupować w Tesco - dodał. Tesco odcina się od komentarza swojego pracownika: "Komentarz pana Lansey'a nie odzwierciedla poglądów naszej firmy".
Jak komentują brytyjskie media, to już druga "wpadka" Tesco w Wielkiej Brytanii w ostatnim czasie. Miesiąc temu oburzenie wywołało zmniejszenie dotacji przez tę firmę na program walki z rakiem. Pieniądze na ten cel firma przeznaczyła na londyńską paradę równości
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz